Metody dotarcia do pacjentów w social…
Jak zmienił się rynek farmaceutyczny po pandemii?
Jak konsekwencje pandemii odczuł rynek farmaceutyczny? Jak zmieniło się podejście do prowadzenia działalności firm farmaceutycznych?
W początkowej fazie rozwoju pandemii prognozowano, że jej wpływ na rynek farmaceutyczny będzie stosunkowo nieduży w porównaniu np. z jej wpływem na branżę turystyczną czy hotelarską.
Teraz, gdy COVID-19 obecny jest już od ponad pół roku możemy ocenić, czy przewidywania te były słuszne.
Zgodnie ze stanowiskiem wskazanym w DARU Journal of Pharmaceutical Sciences możemy wyróżnić dwie grupy zmian: zmiany krótko- i długoterminowe.
- test
- test
- test
Spis treści
1. Zmiany krótkoterminowe
W początkowej fazie rozwoju pandemii nastąpił gwałtowny wzrost zapotrzebowania na określone produkty (patrz wykres), wynikający zarówno z nowych zachowań konsumentów, jak i ze zwiększonego zapotrzebowania szpitali. Wzrost ten wynikał m.in. z masowego, panicznego wykupowania wyrobów i leków. W połączeniu z ograniczoną możliwością prowadzenia produkcji w krajach wschodu doprowadziło to do zwiększenia się ryzyka wystąpienia braków niezbędnych produktów.Co ciekawe ten krótkotrwały i nagły wzrost popytu dotyczył nie tylko wspomnianych płynów do dezynfekcji, ale też leków przeciwcukrzycowych, przeciwnadciśnieniowych, związanych ze zdrowiem psychicznym oraz chorobami układu oddechowego. Wiąże się to ze zmianą trendów konsumpcyjnych i preskrypcyjnych, w szczególności w leczeniu chorób przewlekłych.
W początkowej fazie rozwoju pandemii nastąpił gwałtowny wzrost zapotrzebowania na określone produkty (patrz wykres), wynikający zarówno z nowych zachowań konsumentów, jak i ze zwiększonego zapotrzebowania szpitali. Wzrost ten wynikał m.in. z masowego, panicznego wykupowania wyrobów i leków. W połączeniu z ograniczoną możliwością prowadzenia produkcji w krajach wschodu doprowadziło to do zwiększenia się ryzyka wystąpienia braków niezbędnych produktów.Co ciekawe ten krótkotrwały i nagły wzrost popytu dotyczył nie tylko wspomnianych płynów do dezynfekcji, ale też leków przeciwcukrzycowych, przeciwnadciśnieniowych, związanych ze zdrowiem psychicznym oraz chorobami układu oddechowego. Wiąże się to ze zmianą trendów konsumpcyjnych i preskrypcyjnych, w szczególności w leczeniu chorób przewlekłych.
W początkowej fazie rozwoju pandemii nastąpił gwałtowny wzrost zapotrzebowania na określone produkty (patrz wykres), wynikający zarówno z nowych zachowań konsumentów, jak i ze zwiększonego zapotrzebowania szpitali. Wzrost ten wynikał m.in. z masowego, panicznego wykupowania wyrobów i leków. W połączeniu z ograniczoną możliwością prowadzenia produkcji w krajach wschodu doprowadziło to do zwiększenia się ryzyka wystąpienia braków niezbędnych produktów.Co ciekawe ten krótkotrwały i nagły wzrost popytu dotyczył nie tylko wspomnianych płynów do dezynfekcji, ale też leków przeciwcukrzycowych, przeciwnadciśnieniowych, związanych ze zdrowiem psychicznym oraz chorobami układu oddechowego. Wiąże się to ze zmianą trendów konsumpcyjnych i preskrypcyjnych, w szczególności w leczeniu chorób przewlekłych.